Ewa Nowak "Kot, który zgubił dom"


Stron: 48
Oprawa: miękka
Przedział wiekowy: 3 - 7 lat
Format: 210×250
Wydawnictwo: Egmot
Seria: "Poczytaj ze mną"
Cena: 14,99 zł

Zalety czytania książek? Chyba nie sposób wymienić wszystkich. Najlepszą z nich są emocje, które przeżywa się wraz z bohaterami.
Kuba kończy właśnie pierwszą klasę i czytanie - jeśli mam być szczera - nie idzie mu zbyt dobrze. Dlatego szukam dla niego takich książek, które zainteresują go nie tylko pięknymi ilustracjami, ale także ciekawą historią, do której będzie chciał wracać.

"Kot, który zgubił dom", to właśnie jedna z takich pozycji. Jest to przepięknie wydana książka z serii "Poczytaj ze mną" (pisałam o niej  >>> TUTAJ <<<) od Wydawnictwa Egmont.
Jej bohaterem jest pewien kot - Kunkush - który wraz ze swoją rodziną ucieka z Iraku do Europy. Niestety przeprawa pontonem kończy się zaginięciem pupila.

"Ta historia wydarzyła się naprawdę. I skończyła happy endem. Rodzina uciekająca z Iraku ruszyła do Europy wraz ze swoim kotem, Kunkushem. W trakcie wędrówki zgubili ukochanego zwierzaka. Na szczęście jednak nie na zawsze… Poruszająca relacja Ewy Nowak i realistyczne ilustracje Adama Pękalskiego pozwalają nie tylko przeżyć dzieciom tę wzruszającą historię razem z jej bohaterami, ale także dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o świecie." http://www.egmont.pl/

Seria "Poczytaj ze mną", to historie podzielone ze względu na gatunki: Kryminał, bajka, fantasy, reportaż, humor, baśń i przygoda. Opowieść o "Kocie, który zgubił dom" jest reportażem.
W każdej książce znajduje się wyjaśnienie danego gatunku, co jest ogromną zaletą. Dziecko w ten sposób poznaje czym charakteryzuje się każdy z nich.


Reportaż czytaliśmy wspólnie z Kubą - na zmianę. Wywołał w nas mnóstwo emocji - od smutku, ciekawości, po wzruszenie i radość. To co spotkało tego kota i jego rodzinę ukazuje jak silna może być więź między człowiekiem, a zwierzęciem. Przekonuje nas także o tym, że nie brakuje na świecie ludzi dobrej woli.
Książka przyciąga nie tylko niezwykłą historią, ale także pięknymi ilustracjami (Adam Pękalski). Duże litery i prosty tekst sprawiają, że losy Kunkusha czyta się jednym tchem. Niektóre słowa (kluczowe) zostały wyróżnione tłustym drukiem.





Zaskakuje duży, ale wygodny format - zwłaszcza, jeśli korzystamy z książki razem. Całość wydana na grubszym papierze, a do tego w bardzo przystępnej cenie.

Jeśli chcecie wspólnie z dzieckiem przeżyć niezwykłe emocje, to polecam Wam właśnie tę książkę. Pamiętajcie, że:


Wpis powstał przy współpracy z Wydawnictwem Egmont Polska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz