Kiedyś gdzieś słyszałam, że można zalogować się (chyba w Zusie?) i sprawdzić dane dotyczące naszego zdrowia. Np. do jakich lekarzy chodzimy itp. No dobrze, ale w czym ma to pomóc? Bo jeżeli coś się stanie, to wątpię, że jakikolwiek lekarz (czy ktokolwiek) będzie mógł sprawdzić na co już chorowałam, jakie brałam leki itd...
Niedawno na blogowego maila dostałam pewną wiadomość, której temat bardzo mnie zainteresował. O czym? Przeczytajcie sami!
Co zrobić by udokumentować to chwytając zarówno „piękne spojrzenia” jak i informacje dotyczące zdrowia dziecka, tak by nie tylko stały się pamiątką, ale i również cenną informacją dla dziecka i jego otoczenia ?
Mała silikonowa opaska na rękę towarzyszy nam od narodzin, teraz może także uratować życie. Mowa o e-kartotece, elektronicznej bazie danych o małym pacjencie. Po wprowadzeniu ich do komputera lekarz ma wiedzę na temat grupy krwi, przebytych chorób oraz przyjmowanych leków.
- „Umożliwia jasny, czytelny i chronologiczny odczyt ważnych informacji nie tylko medycznych. Znajdziemy tam również dane kontaktowe do osób najbliższych dziecka np. w przypadku zaginięcia. Staramy się zbudować w świadomości społecznej, że mając zawsze przy sobie podstawowe dane, niezależnie od tego, czy ktoś ukradnie nam portfel, czy nie znamy w danym kraju języka, czy wpadliśmy w śpiączkę będąc w Egipcie na wakacjach zwiększamy szanse na skuteczną pomoc medyczną w sytuacjach skrajnych. ” – wyjaśnia Bartłomiej Czernecki, Dyrektor Zarządzający Noidss Sp. Z o.o.
Opaska towarzyszy dziecku od pierwszego dnia życia. W szpitalu tuż po urodzeniu otrzymuje ją maluch i matka – znajduje się na niej informacja o płci, godzinie, dacie. Podczas opuszczania szpitala przez dziecko matka zobowiązana jest do przeczytania na głos wszystkich danych z opaski.
Dlatego tak ważne jest, aby kultywować tą tradycję i poprzez opaskę dbać o zdrowie człowieka przez całe jego życie."
Fajny blog, szkoda że dopiero teraz na niego trafiłem
OdpowiedzUsuń